Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KaDek
Marszałek Forum Wojen Stuleci
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdwin
|
Wysłany: Śro 18:54, 31 Paź 2007 Temat postu: Tygrys |
|
|
Czołg Tygrys tutaj macie obrazek Tygrysa :
Co sądzicie o tym czołgu ? Moim zdaniem wzbudzał on strach na polu bitwy . Tylko miał jedną wadę , aby strzelić musiał się zatrzymać .
Ostatnio zmieniony przez KaDek dnia Wto 20:07, 01 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ADOLF39
Gość
|
Wysłany: Śro 21:47, 28 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
CO ZTEGO INNE CZOLGI TEZ SIE ZATRZYMYWALY ,MALA PREDKOSC TO JEGO GLOWNA WADA JEGO 88MM DZIALO MOGLO ZNISZCZYC KAZDY Z TAMTEGO CZASU CZOLG PANCERZ TEZ NAJLEPSZEJ JAKOSCI ,JEGO MANKAMENT TO BRAK POCHYLEGO PANCERZA ,
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaDek
Marszałek Forum Wojen Stuleci
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdwin
|
Wysłany: Czw 12:37, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Tak Tygrys miał dużą siłę ogniową . Jeden Sherman nie dał by rady Tygrysowi , nawet parę Shermanów nie dało by rady , chyba , że by strzelili w tył Tygrysa .
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADOLF39
Gość
|
Wysłany: Pią 13:55, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
tygrysy sprawdzaly sie w walkach na otwartym polu .w miastach bylo gorzej,w terenie przypadalo 8 shermanow na 1 tygrysa a w miescie 4 shermany na 1 tygrysa no ale shermanow wyprodukowano 49 tys a tygrysow 1,450 sztukwiekszosc tygrysow w normandii nie zostaly zniszczone przez czolgi alianckie ino przez lotnictwo.pod cean w 44 gdy walczyly dywizje ss brytyjczycy odrazu odpadli .nie mogli zdobyc miasta wiec postawnowili je zrownac z ziemia no i niemcom nie bylo juz co bronic bo same gruzy..wiec sie wycofali nastepny przyklad ardeny 44 gdyby nei brak iw lotnictwie i paliwie amerykanie mocno by dostali.ponadto zaloga shermana widzac tygrysa odrazu wzywala lotnictwo i uciekala <haha>inaczej bylo na wschodzie tam rosjanie woleli stracic 5 t-34 ale utuc tygrysa/...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damian
Kapitan
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 3:07, 29 Gru 2007 Temat postu: Tygrys |
|
|
Fakt że tygrysów było mało ale nawet mała jednostka mogła zmienić przebieg starcia. Można by wiele pisać o tym czołgu i sposobu wykorzystania go. Bo wiecie tam gdzie był ciężki ostrzał , wiele dział przeciwpancernych i bunkrów i innych przeszkód to co Niemcy rzucali ... właśnie tygrysa, bo Panzer III i IV to by wybuchały jeden za drugim. A tygrys mógł wytrzymać taki ostrzał. Ten czołg był zresztą idealny dla wycofującej sie armii jak niemiecka. Wystarczyło postawić kilka wozów na wzgórzu czy polu i całą dywizje pancerną zatrzyma. Dużo paliwa pożerał i to jego wada też no i miał nieraz problemy ze skrzynią biegów i napędem. Ale do spowolnienia nacierającej armii jak Rosyjska , Brytyjska czy Amerykańska nadawał sie świetnie. W afryce na pustyni na takie odległosci !!! Gdyby Rommel miał ich chociaż kilkanaście to by doszedł do Egiptu i wyparł Brytyjczyków i pewnie wygrał po El-Alamein. No ale do tego potrzebna była by osłona myśliwska !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaDek
Marszałek Forum Wojen Stuleci
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdwin
|
Wysłany: Sob 11:35, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tygrys to bardzo silna jednostka pancerna , w 100% się z tobą zgadzam Damian . Tylko Tygrys był trochę w mieście słaby bo miał małą szybkość i zanim by się ruszył to Shermany by mogły go już skasować i mógłby też się zaklinować pomiędzy domami jak to te budynki we Francji
Ale na polu bitwy siał strach .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damian
Kapitan
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 1:36, 30 Gru 2007 Temat postu: Tygrys |
|
|
No to prawda ale każdy doświadczony dowódca czołgu wiedział żeby unikac ulic miasta, chociaż czasem trzeba było. Nieważne tygrys czy sherman czy inny czołg zwykle kończył w podobny sposób. Między uliczkami taki czołg jest prawie bezradny na żołnierzy z koktajlem mołotowa , Panzerfaustem, piatem czy czymś tego typu. Albo porostu wrzucał granat piechur przez właz i po załodze. Jednak jak wiadomo czołgi często sie do miasta pchały. Nieraz osłaniały piechote.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADOLF39
Kapitan
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oswiecim
|
Wysłany: Pon 14:03, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
przez wlaz to se nic nie wrzucisz (wlaz sie zamyka od srodka)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damian
Kapitan
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:37, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mądrala, przez zamknięte drzwi też nie wejdziesz, a czasem był otwarty albo członek załogi wyglądał to można było to wykorzystać nie. Słyszałem o niemieckim czołgu we Francji który wybuchł bo wpadł do środka przez otwarty właz pocisk moździerzowy. Na kilku filmach widziałem jak piechur wrzuca granat do czołgu przez właz, pomimo że to tylko film to mogło sie tak zdarzyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaDek
Marszałek Forum Wojen Stuleci
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdwin
|
Wysłany: Pon 15:25, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
W grach często się tak robi w filmach są takie przypadki to na pewno kiedyś na wojnie takie przypadki się zdarzały
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damian
Kapitan
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:10, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Trafne spostrzeżenie !
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaDek
Marszałek Forum Wojen Stuleci
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdwin
|
Wysłany: Pon 16:29, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki Damian , bo skoro w grach i filmach są takie przypadki , to samo się to nie wzięło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Damian
Kapitan
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 17:13, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Otóż to. Zerknij sobie na inne fora bo tam tez sie wypowiadałem to dopisujcie własne myśli i uwagi. Na przykład "bitwa na Atlantyku" i "wojna w Afryce"
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADOLF39
Kapitan
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oswiecim
|
Wysłany: Pon 21:07, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
czlonek zalogi wyglada przed celem lornetka... a w czasie boju ma rozne "
szpary do tego przeznaczone)filmy to filmy nimo sie nie wzorujcie !!!!!!!!! a woguel czolg sam nie dzialal przy czolgu bylo sporo piehcoty ktora oslaniala go ... i co bedziesz w kosza gral; i zucal granatami w dziurke ???w grach sie wzielo?? za duzo panowie coda!!!!!a drzwi zamkniete a pokrywa pancerna to roznica czy nie??bo chyba tak
Ostatnio zmieniony przez ADOLF39 dnia Pon 21:09, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaDek
Marszałek Forum Wojen Stuleci
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdwin
|
Wysłany: Wto 2:34, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No ale Adolf (jestem trochę pijany po sylwestrze ) w miastach to już eskorty czołgi nie miały i mały pikuś to było wrzucenie granata do środka włazu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|