Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
FeNiKs18
Chorąży

Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 18:55, 22 Kwi 2008 Temat postu: Armia Rzymska |
|
|
Armia rzymska – armia starożytnego Rzymu. Siły zbrojne, które pozwoliły Antycznemu Rzymowi zdobyć, a potem utrzymać dominację w świecie antycznym. Taką rolę spełniała w republice, podczas patrycjatu, oraz w okresie cesarstwa.
Siły zbrojne składały się z armii lądowej oraz floty zwanej clasis. To siły lądowe stanowiły główną broń Rzymian. Wojsko przez wieki ewoluowało, przechodząc szereg reform i zmian. Trudno jest ustalić liczbę wojsk w czasach republiki, gdyż stale się zmieniała, aczkolwiek w czasach wojen Pompejusza z Cezarem, oraz Oktawiana z Antoniuszem w latach 48-30 p.n.e osiągała do 500 tysięcy.
W czasach wczesnego cesarstwa po reformach Augusta liczyła 25 legionów, czyli około 150 tysięcy ludzi. Dochodziła do tego podobna liczba wojsk pomocniczych, składających się przeważnie z mieszkańców słabo zromanizowanych prowincji. Daje to ogółem około 300 tysięcy ludzi. Tylko w wyjątkowych okolicznościach w okresie I-III wieku n.e. armia była zwiększana (wojny Trajana z Dakami i Partami, gdy zwiększono armię do 27 legionów). Legiony stacjonowały w obozach przygranicznych połączonych siecią dróg. Struktura rzymskiej armii zaczęła ulegać przemianom w III w. podczas kryzysu cesarstwa. Wzmagający się napór Germanów na granice powodował częste jej przełamywanie i grabież prowincji.
źródło: wikipedia.pl
Rzym mocno opierał się na swojej armii i dzięki jej męstwu i wyszkoleniu stał się potęgą. Co sądzicie o szkoleniu tej armii, jej uzbrojeniu itp.??
Ostatnio zmieniony przez FeNiKs18 dnia Wto 19:01, 22 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Powelle
Chorąży

Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:57, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dyscyplina to tam była ostra, choćby za wykroczenia dziesiątkowanie itd...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KaDek
Marszałek Forum Wojen Stuleci

Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdwin
|
Wysłany: Wto 19:03, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mieli bardzo dobre włócznie PILUM , które po wbiciu się w cel zginały się i nie były w stanie do dalszego użytku .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FeNiKs18
Chorąży

Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 19:08, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zazwyczaj legioniści nosili dwie: krótszą i dłuższą, a celny rzut mogli oddać nawet na niemal 30m !!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Powelle
Chorąży

Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:19, 22 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Legiony rzymskie walczyły początkowo w greckim szyku falangi ale ze względu na trudne manewrowanie oddziałem w terenie a także łatwość rozbicia szyku, falange zastąpiono szykiem manipułowym.Polegał on na ustawieniu piechoty w 3 szeregach, przypominających szachownicę.W każdym szeregu stawało 10 manipułów po 2 centurie.
W pierwszym i drugim szeregu stawali młodzi żołnierze, kolejno nazywani Hastati i Principes.Uzbrojeni byli w oszczepy Pilum (pila) o długości 2 metrów i wadze 1.2 kilkograma.Rzucano im do 60m.Najpierw rzucali pierwszy oszczep, który wbijał się w tarczę przez co stawały się one ciężkie i wrogowie porzucali je.Potem na odsłoniętych przeciwników spadała kolejna partia oszczepów.Potem dochodziło do walki wręcz do której legioniści używali mieczy.Jeżeli ataki dwóch pierwszych szeregów nie udały się do walki wkraczał szereg 3 zwany Triari, najbardziej doświadczonych wojowników powyżej 30 roku życia.Ci do walki wręcz używali długich włóczni (nie rzucali nimi).
Kawaleria i lekka piechota pełniły zadania zwiadowcze i osłanaiały skrzydła ciężkiej piechoty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
FeNiKs18
Chorąży

Dołączył: 10 Sty 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 8:05, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Powelle napisał: | Uzbrojeni byli w oszczepy Pilum (pila) o długości 2 metrów i wadze 1.2 kilkograma.Rzucano im do 60m. |
Ale zapewne bez skutku, najpewniej do grupy, bo jest większe prawdopodobieństwo trafienia. Ale tak jak mówię, skuteczny rzut był na ok. 30 m
Ostatnio zmieniony przez FeNiKs18 dnia Czw 8:07, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Powelle
Chorąży

Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:56, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No pewnie tak, ale jak rzucali w grupę wrogów to wiadomo że któreś tam w te tarcze trafiły.I jeżeli musieli wyrzucić te 2 oszczepy a potem wyciągnąć miecz i nim walczyć to musieli się pospieszyć, liczyć jeśli dystans ich dzielący to 120 metrów, tyle uzbrojony człowiek liczyć że zaprawiony w bojach barbarzynca przebiegnie w 20-30 sekund...
więc musieli pewnie rzucać dużo wcześniej w końcu wyjąć jeden oszczep, przymierzyć się, rzucić, wyjąć drugi, przymierzyć, rzucić musiało trochę trwać.Zawsze lepiej rzucić wcześniej niż nie rzucić wcale
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|